Sposobów na poprawne sklejenie panoramy jest wiele. Niektórzy panoramiści stosują metodę robienia wszystkich zdjęć łącznie z nadirem przy pomocy głowicy panoramicznej. W efekcie tego, po połączeniu zdjęć w programie do sklejania mamy już gotową panoramę sferyczną, ze statywem w miejscu nadiru. Często można spotkać w internecie takie realizacje, gdzie nadirlogo jest w rzeczywistości maskownicą znajdującego się pod nim statywu. Osobiście tworzę panoramy trochę inaczej. Zdjęcia do panoramy przygotowuję z lekkim pochyłem na głowicy panoramicznej. W ten sposób (przy standardowej jakości panoram) wykonuję 5 zdjęć w poziomie + zenit (dotyczy obiektywu 8mm z ekwiwalentem 1,6). Nadir natomiast wykonuję po usunięciu statywu „z ręki”. W rezultacie mam panoramę sferyczną niepełną + nadir, który doklejam po zamienieniu postaci equirectangular na sześcienną.
Zaznaczony kratką obszar to brakujący fragment nadiru, który po zamienieniu na postać sześcienną będzie przedstawiał się następująco:
Brakujący fragment doklejam ze zdjęcia zrobionego po usunięciu statywu, później zamieniam z powrotem postać sześcienną na sferyczną i w rezultacie otrzymuję: